Roboty do obory na wyciągnięcie ręki, czyli łatwe finansowanie fabryczne
Roboty do obory do podgarniania paszy, do czyszczenia rusztów, do doju – to technologiczne udogodnienia, które „robią dobrą robotę”. W końcu kto nie chciałby mieć w gospodarstwie nowoczesnych rozwiązań, które usprawniają pracę? Oszczędzają przecież jakże bezcenny czas. Sprawdźmy więc, jak finansowanie fabryczne ułatwia nabycie takich „pomocników”.
Nowoczesność zagościła w rolnictwie na dobre. Służy ułatwieniu pracy i oszczędności czasu, którego w sektorze agro zawsze brakuje. Jak nie siewy, to zabiegi ochrony roślin, żniwa albo robienie kiszonki. A są jeszcze obowiązki przy stadzie. Sprzęt, który nie tylko pracuje za nas, ale jeszcze przynosi wymierne korzyści, jest zatem na wagę złota. Robot do doju VMS, robot do podgarniania paszy OptiDuo oraz robot do czyszczenia rusztów RS450 to rozwiązania DeLaval – marki, której chyba nikomu nie trzeba przedstawiać.
Roboty do obory, które ułatwiają pracę i nie tylko
Robot udojowy VMS jest zaprojektowany w taki sposób, aby w pełni spożytkować potencjał zwierząt z zachowaniem ich dobrostanu. Podczas każdego doju maszyna gromadzi dane od każdej krowy, a nawet poszczególnego strzyka. Po analizie tych informacji system raportuje je w przystępnej formie graficznej. Dzięki temu można łatwiej zarządzać stadem. Ponadto system InControl umożliwia śledzenie i kontrolowanie pracy robota udojowego VMS za pomocą urządzeń mobilnych. Technologia robotów udojowych VMS oparta jest na systemie PureFlow™, który odpowiednio przygotowuje strzyk do doju. Z badań własnych DeLaval wynika, że robot udojowy VMS potrafi pozyskać nawet do 3500 kg mleka/dzień. Warto też nadmienić, że robot do dojenia krów VMS 310 ma zintegrowane narzędzie do zarządzania rozrodem stada RePro™ – jego wykorzystanie poprawia wskaźnik inseminacji o 32% (dane zebrane na farmach referencyjnych VMS V310).
Przede wszystkim dobrostan krów
Jest jeszcze jedna kwestia dotycząca posiadania robotów do różnych prac w oborze. Potencjał krów mlecznych wciąż się zwiększa, co z kolei wiąże się na przykład z rosnącymi wymaganiami co do profilaktyki. W związku z tym trzeba podnosić sobie poprzeczkę i doganiać ten zwyżkujący potencjał zwierząt, zapewniając im właściwy poziom dobrostanu.
Robot VMS podaje LKS z laboratoryjną precyzją dzięki zintegrowanemu z maszyną systemowi OCC™. Z kolei robot do czyszczenia rusztów RS450 odgrywa dużą rolę w profilaktyce schorzeń racic. Dokładnie czyści każdy kąt obory, a ponadto może spryskiwać posadzkę, aby dokładniej usunąć zanieczyszczenia. Natomiast robot do podgarniania paszy OptiDuo regularnie podgarnia i odświeża paszę naszych zwierząt, co ma wpływ na zwiększenie pobrania suchej masy przez krowy. Trzeba jednak przyznać, że nowoczesność idąca w parze z wysoką jakością kosztuje. Jak zatem usprawnić pracę w gospodarstwie i nabyć takie rozwiązania?
Roboty do obory DeLaval a finansowanie fabryczne
Aby ułatwić gospodarstwom zakup wymienionych maszyn, DeLaval oferuje wygodne finansowanie fabryczne. Decyzje zakupowe przy takich nowoczesnych rozwiązaniach mogą jednak być problematyczne. Warto więc dowiedzieć się, jakie są warunki skorzystania z takiej oferty.
Zacznijmy od tego, czym różni się finansowanie fabryczne od zwykłego kredytu bankowego. Jak mówi Artur Szafarz z Deutsche Leasing, będącego doradcą przy finansowaniu fabrycznym robotów DeLaval, ta forma wsparcia sprzedaży charakteryzuje się mniejszą liczbą wymogów formalnych, które rolnik musi spełnić, by uzyskać finansowanie.
– Okres spłaty wynosi do 8 lat. Oprocentowanie uzależnione jest od warunków kampanii finansowej prowadzonej w danym okresie. Aktualnie dla 8 lat wynosi 2,99% – informuje doradca.
Jakie są wymagania, aby skorzystać z finansowania fabrycznego robotów DeLaval?
Z takiej opcji nabycia sprzętu mogą skorzystać wszelkie formy działalności gospodarczej i rolniczej, zarówno rolnik indywidualny (ryczałtowiec lub VAT-owiec), jak i spółka z o.o.
– Podstawowymi warunkami do udzielenia finansowania są: zdolność do obsługi spłaty rat oraz brak przeterminowanych zobowiązań w bazach bankowych – mówi ekspert.
Minimalny udział własny to standardowo co najmniej 10%. Niższy wkład jest możliwy przy inwestycjach ze wsparciem z programów unijnych. Warto zaznaczyć, że formalności można dokonać zdalnie – od kalkulacji oferty po płatności za maszynę. Jednak z uwagi na to, że to większa inwestycja, potrzebne jest przynajmniej jedno spotkanie w celu poznania inwestora.
Formalności w zakupie robotów DeLaval
Aby starać się o finansowanie fabryczne, należy złożyć wniosek wraz z dokumentami, które rolnik powinien mieć u siebie w gospodarstwie.
– Nie ma potrzeby jeżdżenia po różnych instytucjach, żeby je zebrać. Są to: polisa ubezpieczenia gospodarstwa, nakazy płatnicze podatku rolnego za bieżący okres, ostatnie decyzje o przyznaniu dopłat oraz kilka faktur sprzedaży produktów z gospodarstwa, przede wszystkim mleka. Dodatkowo prosimy rolnika o wypełnienie wniosku o finansowanie. Oczywiście sami pomagamy też wypełnić taki wniosek – mówi ekspert.
Co ważne, rozpatrywanie wniosku nie trwa miesiącami – uzyskanie decyzji o finansowaniu zajmuje bowiem od 3 do 5 dni roboczych.
Spłata rat w finansowaniu fabrycznym za robota DeLaval
Jak mówi doradca finansowy, przy produkcji mlecznej najrozsądniejszym rozwiązaniem są płatności miesięczne, przy czym jest możliwość obniżenia rat na początku trwania umowy, zanim hodowca i zwierzęta nie przyzwyczają się do nowej technologii. Ponadto w dowolnym momencie spłaty rat istnieje możliwość ich nadpłacania, niemniej należy pamiętać, żeby ta nadpłata stanowiła przynajmniej 10% kwoty pożyczki.
Czy coś jest napisane małym druczkiem?
Większe inwestycje budzą obawy, na przykład co do tego, jakie dodatkowe koszty rolnik musi ponieść przy finansowaniu fabrycznym robotów DeLaval.
– Dodatkowe koszty ograniczone są do minimum. Stanowi je prowizja przygotowawcza do umowy (maksymalnie jest to 1% kwoty finansowania) oraz koszt ubezpieczenia robota. Trudno sobie wyobrazić, żeby nie ubezpieczać takiej instalacji od możliwych ryzyk. Współpracujemy z kilkoma towarzystwami ubezpieczeniowymi, które mają zróżnicowane stawki, ale jest to już od 0,5%, liczone od ceny zakupu, dla opcji „All Risk” – informuje ekspert.
Sposób na nowoczesność w oborze
Finansowanie fabryczne jest formą prostego i szybkiego pozyskania środków finansowych na zakup robota do obory.
– Formalności kredytowe są ograniczone do minimum, dzięki czemu rolnik może skupić się na innych pracach wymaganych przy takiej inwestycji. Możliwe jest elastyczne dopasowanie harmonogramu do spodziewanych przychodów, na przykład niższe raty w pierwszych miesiącach podczas rozruchu instalacji – podsumowuje Artur Szafarz.
Szerzej o atutach poszczególnych robotów do obory DeLaval pisaliśmy już w poniższych artykułach:
Robot udojowy VMS – co tak naprawdę robi?
Zdrowe racice to podstawa
Jak zwiększyć pobranie suchej masy przez krowy?